piątek, 25 lipca 2014

Tag: O mnie

Cześć!
Liczba wyświetleń przekroczyła już 500! Wiem, nie jest to dużo, ale lepsze to niż nic. Dzisiejszy post będzie raczej nietypowy. Będzie to mój pierwszy tag. Nie było jeszcze posta, w którym opisałabym samą siebie, więc w tym tagu właśnie to zrobię. Odpowiem w nim na 20 pytań dotyczących mnie. Mam nadzieję, że kogoś zaciekawi :).


1. Jak masz na imię?
Asia (tak naprawdę to Joanna, ale wszyscy mówią na mnie Asia).

2. Kiedy masz urodziny?
3 marca.

3. Co studiujesz? Jaka była twoja wymarzona praca w dzieciństwie?
Jak na razie nie studiuję i nawet o tym jeszcze nie myślałam. Może to dziwnie zabrzmi, ale w dzieciństwie chciałam zostać żołnierzem xD.

4. Jakiej muzyki słuchasz?
Zwykle słucham popu, k-popu i każdej piosenki, która mi się spodoba.

5. Ulubione miejsce?
Zdecydowanie dom.

6. Do kogo się zwracasz gdy jest ci smutno?
Do przyjaciółki.

7. Ulubione jedzenie?
Ciasteczka, czekolada, cukierki i wszystkie inne słodycze.

8. Ulubiona część garderoby?
Mam dużo ulubionych części garderoby, ale gdybym już miała wybrać to luźna bluzka i rurki.

9. Czy masz zwierzątka? 
Tak, mam kota- Skarpetkę.

10. Ulubione zwierzątko?
Kocham wszystkie zwierzęta, nie mogę zdecydować się na jedno, ale od jakiegoś czasu bardzo lubię kotki.


11. Czy masz drugie imię?
Tak, mam- Maria. Podoba mi się, ale kompletnie nie wiem skąd pomysł na to.

12. Ulubiony przedmiot w szkole?
Muzyka. Kocham grać na instrumentach, śpiewać i słuchać muzyki!

13. Ulubiony napój?
Woda mineralna. Nie przepadam za sokami albo wodami smakowymi.

14. Jaka jest twoja ulubiona piosenka w tym momencie?
Indila- Derniere Danse. Uwielbiam jej słuchać.

15. Jakie imiona nadałabyś dzieciom? 
Jeszcze o tym nie myślałam, ale chciałabym aby były one oryginalne.

16. Czy uprawiasz jakieś sporty?
 Na razie nie, ale chcę zacząć tańczyć, pływać albo grać w kosza.

17. Czy pracujesz?
Nie.

18. Ulubiony kolor?
 Zielony.

19. Czy mówisz w innych językach?
Uczę się angielskiego i niemieckiego.

20. Ulubiony youtuber?
 Na obecną chwilę to PannajoannaMakeup, Wobecobiektywu, Adrianna Skon i Xiaorishu.

To tyle na dzisiaj, mam nadzieję, że post Wam się podobał :).

czwartek, 17 lipca 2014

Cześć!
Już połowa lipca za nami, minęły dwa tygodnie wakacji. Nadal wydaję mi się, że  dopiero się one zaczęły, że mija dopiero pierwszy tydzień wakacji, a tu już rozpoczyna się trzeci. Może to z tego powodu, że dwa dni temu wróciłam z wczasów, więc mam wrażenie, jakby wakacje się dopiero co rozpoczęły. Na szczęście gdy byłam nad morzem pogoda dopisywała przez cały czas wyjazdu, a popsuła się dopiero na koniec. Bardzo mi się tam podobało, co dziwne bo zawsze na wszystkich obozach czy koloniach, na które jeździłam byłam niezadowolona i chciałam czym prędzej wracać do domu. Może po prostu nie jestem z tych osób, które uwielbiają takie rzeczy. Nad morzem było odwrotnie- nie cieszyłam się, kiedy wyjeżdżałam do domu.

Jedną z rzeczy, które bardzo mi się tam podobały, i które mogłabym przeżyć jeszcze raz był "Festiwal Indii". Zaczął się dzień przed moim wyjazdem i trwał trzy dni. Byłam tylko na pierwszym z dni festiwalu, ale i tak nie żałuję. Były różne przedstawienia opowiadające o indyjskiej kulturze, tradycji, albo przedstawiające indyjskie legendy. Najbardziej podobał mi się pokaz magika, którego nazwiska nie pamiętam, a nawet jakbym pamiętała i tak nie umiałabym tego napisać ;-).
Bardzo zaciekawiły mnie indyjskie stroje i biżuteria. Wyróżniają się od innych strojów dzięki wielu złotym ozdobom i Bindi. Ich ubrania są zazwyczaj w kolorach czerwonym, turkusowym, pomarańczowym itd.
Z kolei indyjska biżuteria jest zwykle złota, albo srebrna. Przypadły mi do gustu kolczyki w indyjskie wzory. Pasują w sumie do wszystkiego, są oryginalne i kolorowe.

Jedyne zdjęcie to zdjęcie plakatu reklamującego festiwal. Nie, nie zrobiłam go ja, po prostu znalazłam w grafice Google.

W sumie oprócz tego (^) nie mam na dzisiaj żadnych zdjęć.  Postaram się w następnym poście, aby było ich więcej. A na razie to tyle.




     

środa, 18 czerwca 2014

;*

Cześć!
Dawno nie pisałam. A to dlatego, że nie miałam pomysłu o czym mógłby być ten post, a także nie miałam czasu. Teraz będę pisać częściej, bo jak pewnie każdy już wie: będą wakacje. Został tylko niecały tydzień chodzenia do szkoły, czyli w sumie prawie nic. Uwielbiam wakacje, lato to moja ulubiona pora roku. Nie tylko dlatego, że całe dwa miesiące są wolne od szkoły, ale też dlatego, że jest ciepło, część osób wyjeżdża na wczasy. Ja jadę tylko na tydzień, nad morze, a potem przez resztę wakacji pewnie będę spotykać się z przyjaciółmi i narzekać na nudę. 

Dziś zrobiłam swoje pierwsze stylizacje na Allani.pl
Wyglądają one tak:








Jak na razie nie mam pomysłu na następny post, ale na pewno coś wymyślę.
Na dzisiaj to tyle.




niedziela, 25 maja 2014

Mhm...

Cześć!
Niedawno nauczyłam się nowego sposobu robienia bransoletek. Składają się one z... gumek do warkoczyków. Jest on bardzo popularny w Hiszpanii. I ten właśnie post będzie o tym, jak zrobić taką bransoletkę. Jest ona prosta, ale ładna.

Co będzie potrzebne:
- 25-35 małych gumek recepturek, służących zwykle do zaplatania warkoczyków.

1.
Przekładamy jedną gumkę przez drugą, aby wyglądało to mniej więcej tak:

(bez skojarzeń)

2.
Przekładamy drugą gumkę, przez dwie pętelki pierwszej gumki (w pierwszym rysunku jest ona zielona^)
Ma to wyglądać tak:

3.
Tak samo robimy z kolejnymi gumkami.


                              
4.
Teraz zostało nam tylko zakończyć bransoletkę. W Hiszpanii używają do tego specjalnych zapięć (których nie ma w Polsce, albo ja po prostu ich nie widziałam), a ja zazwyczaj po prostu zawiązuję supełek.


Tak wygląda skończona bransoletka. Mam nadzieję, że było to zrozumiałe xD